Najlepsze bieżnie 2020 roku


  • Zaoszczędźcie pieniądze i nerwy przy wyborze najlepszej bieżni.
  • Wybierzcie sobie na podstawie wydajności, bezpieczeństwa, komfortu i stosunku ceny do jakości.
  • Dowiedzcie się, gdzie można kupić najtaniej.

Zwycięzcy poszczególnych kategorii bieżni treningowych 2020 roku

Bieżnie elektryczne do 1900 złotych Bieżnie elektryczne od 1900 złotych do 3300 złotych Bieżnie elektryczne od 3300 złotych Bieżnie magnetyczne
Sportstech V515 HMS BE08 SKY WALK InSPORTline inCondi T400i InSPORTline Excel Run
Wydajność
91 %
Komfort
93 %
Bezpieczeństwo
91 %
Cena/ jakość
95 %
Wydajność
93 %
Komfort
94 %
Bezpieczeństwo
93 %
Cena/ jakość
95 %
Wydajność
95 %
Komfort
96 %
Bezpieczeństwo
97 %
Cena/ jakość
90 %
Wydajność
84 %
Komfort
85 %
Bezpieczeństwo
91 %
Cena/ jakość
92 %
Zobacz cenę Zobacz cenę Zobacz cenę Zobacz cenę

Najlepsze bieżnie treningowe 2020 roku

Rady, wskazówki, recenzje

Wstęp

W dzisiejszych czasach uprawianie jakiegoś sportu jest sprawą bardzo nowoczesną. Utrzymywanie swojego ciała w dobrej kondycji, regularne przeczyszczanie głowy od roboczego stresu, odprężanie się przy bieganiu albo jeżdżeniu na rowerze… Do tego wzmacniacie tym swoje zdrowie – spalacie tłuszcze, które w innym przypadku nieprzyjemnie ograniczają organizm (i nie ukrywajmy, nie wyglądają w ogóle dobrze), zwiększacie swoją wytrzymałość fizyczną, wzmacniacie wybrane mięśnie i ogólnie ulepszacie kondycję. Gwarantujemy Wam, że po połowie roku biegania wytrzymacie o wiele większe obciążenie fizyczne i to przez o wiele dłuższy czas. Nie mówiąc o tym, że nawet krótka aktywność fizyczna zdoła pobudzić i przebudzić mózg oraz wzmocnić (przynajmniej na godzinę albo dwie po ćwiczeniu) Waszą wydajność umysłową. Z tym, że człowiek powinien mieć jakąś aktywność sportową (czy to już zespołową albo indywidualną) zgadzają się trenerzy, lekarze i psycholodzy.

Latem, oczywiście, bardzo łatwo jest uprawiać sport. Wystarczy wieczorem, gdy już nie ma najwyższych temperatur, pójść do parku, porozciągać mięśnie i na przykład biegać przez pół godziny. Zimą czy podczas złej pogody jest z tym gorzej. Bieganie w deszczu czy w mrozie wymaga dobrego wyposażenia bądź zdrowia ze stali. Jeśli nie macie ani jednego, to ryzykujecie w najlepszym wypadku to, że się nieprzyjemnie przeziębicie. A jeśli nie chcecie być skazani na halowe sporty, to nie zostanie Wam nic innego, jak zacząć chodzić do siłowni i używać tamtejszych rowerów treningowych bądź bieżni. Jednak jeśli chcecie to sobie jeszcze bardziej uprościć, to nie ma niczego prostszego, niż kupno bieżni do swojego domu. Jakie to ma zalety? Przede wszystkim zaoszczędzicie drogę gdzieś na siłownię. Czas, w którym będziecie ćwiczyć, możecie spokojnie spędzić z Waszymi bliskimi, to żaden problem, aby sobie do tego puścić Waszą ulubioną muzykę albo obejrzeć razem film.

Inną zaletą własnej bieżni jest fakt, że już przy kupnie możecie wybrać ją tak, aby jak najlepiej odpowiadała Waszym potrzebom. To będzie dla Was potem podczas ćwiczenia bezcenne. Ale wybór bieżni nie jest taki prosty, jak by się mogło wydawać na pierwszy rzut oka. Należy starannie uwzględnić wszystkie kryteria wyboru, wybrać optymalny kompromis pomiędzy ceną, jakością a Waszymi potrzebami. Abyśmy Wam w tym trochę pomogli, przygotowaliśmy dla Was recenzję bieżni 2020. W ramach naszego testu bieżni stworzyliśmy też ranking modeli TOP i wielki artykuł ,,Jak wybrać bieżnię“, który powinien Wam pomóc przy zakupie. Przynajmniej mamy taką nadzieję. Także, nie przeciągajmy i przejdźmy od razu do testu.

back to menu ↑

Podstawowy podział bieżni i specyfikacja poszczególnych kategorii

Bieżnie, chcemy to powiedzieć już na początku, dzielą się na dwie kategorie:

  • Bieżnie magnetyczne
  • Bieżnie elektryczne

Podstawowa charakterystyka jest już chyba jasna z ich nazwy.

Podczas gdy bieżnie magnetyczne nie mają silnika i są napędzane jedynie Waszą siłą, to bieżnie elektryczne mają własny napęd. Można ogólnie powiedzieć, że modele magnetyczne opłacą się mniej wymagającym użytkownikom. Do ostrego treningu w wyższych prędkościach nie są wystarczające. Są często mniej stabilne, tanie i wąskie, także nie zadowolą profesjonalisty. Opłacą się za to na przykład ludziom starszym albo przechodzącym przez rehabilitację, którzy będą biegać raczej powoli. W zestawieniu z tym są bieżnie elektryczne, które są wygodniejsze i umożliwiają Wam osiąganie lepszych wyników. Już na pierwszy rzut oka są lepiej przemyślane, bardziej profesjonalne, a w przypadku droższych modeli w pełni pokryją potrzeby nawet profesjonalnych sportowców.

back to menu ↑

Test elektrycznych bieżni do 1900 złotych

Elektryczne bieżnie są, jak już wspomnieliśmy, bardziej profesjonalne i umożliwiają większy wysiłek fizyczny. Do tego Wasza własna energia jest zużywana czysto do biegu, a nie do rozruszania bieżni. Ale skoro ich oferta na rynku jest szersza, a cenowy zakres większy, to postanowiliśmy rodzielić je w naszym teście do trzech kategorii – bieżnie do 1900 złotych, od 1900 do 3300 złotych i powyżej 3300 złotych.

Miejsce w rankingu Widok Model Ocena Wydajność silnika Prędkość Cena
1. Sportstech V515 2 KM 0,8 - 12 km/h Zobacz cenę
2. InSPORTline Sangar 1,75 KM 1-12 km/h Zobacz cenę
3. Sportstech V520 3 KM 0,8 - 17 km/h Zobacz cenę
4. HMS BE 4200 1 KM 1-10 km/h Zobacz cenę

Najlepsze bieżnie elektryczne do 1900 złotych i ich charakterystyka

Bieżnie elektryczne charakteryzują się przede wszystkim obecnością silnika elektrycznego, który zapewnia pęd bieżni. Jest to właśnie silnik, który zajmuje się nieustannym ruchem bieżni. Dzięki niemu można nastawić wydajność w wyraźnie szerszym zakresie niż w bieżniach magnetycznych, można go łatwo regulować i nie musicie w ogóle zajmować się tym, czy utrzymacie sami prędkość biegu. Bieżnia zajmie się tym za Was. Nie powinno więc dziwić, że chodzi ogólnie o bardziej profesjonalne modele z bardziej zaawansowanym sterowaniem, które są lubiane też przez sportowców. Prawdą jest, że bieżnie elektryczne mają swoje wady, ciężej się je przechowuje, są droższe i wymagają podpięcia do prądu. Jednak jeśli chcecie ćwiczyć i nie jesteście ograniczeni wiekiem albo kontuzją, to na pewnie sięgnijcie po tę kategorię.

Zalety:

  • Pewna i stabilna konstrukcja
  • Z reguły większe rozmiary i szeroka powierzchnia do biegania
  • Łatwiejsze sterowanie i regulacja wydajności
  • Elektryczny napęd
  • Szeroka oferta
  • Niska cena

Wady:

  • Wysoka cena nabycia
  • Nie każda bieżnia elektryczna pasuje do wolniejszych ćwiczeń
  • Ciężej się przechowuje
  • Potrzeba podłączenia do gniazdka

back to menu ↑

Test elektrycznych bieżni od 1900 do 3300 złotych

Średnia klasa bieżni, która oferuje znośny stosunek ceny do jakości. Dostaniecie w stale przyjemnej cenie lepsze parametry, niż w poprzedniej klasie. Różnią się nośnością, wydajnością, ale na przykład też komfortem i charakterystyką bezpieczeństwa.

Miejsce w rankingu Widok Model Ocena Wydajność silnika Prędkość Cena
1. Hertz Prestige 3 KM 0,8-20 km/h Zobacz cenę
2. Hertz Serity 2,5 KM 1-16 km/h Zobacz cenę
3. York Fitness T Uptown 2 KM 0,8-16 km/h Zobacz cenę
4. HMS BE08 SKY WALK 0,5 KM 8 km/h Zobacz cenę
5. InSPORTline Akamar 1,5 KM 1-16 km/h Zobacz cenę

Najlepsze bieżnie elektryczne od 1900 do 3300 złotych i ich charakterystyka

Ogólna charakterystyka tych bieżni elektrycznych w ogóle nie różni się od poprzedniej sekcji. Od tańszych modeli się jednak te, które kupicie w tej kategorii cenowej, wyraźnie inne pod względem parametrów. Dysponują głównie większą nośnością, która może osiągnąć nawet ponad 120 kg. Zazwyczaj dysponują funkcjami, które posuną Wasz trening do wyższego poziomu, takimi jak miernik kalorii, odległości, tempa albo bardzo ważna dla Waszych kolan i kostek amortyzacja powierzchni do biegania. Wydajność wynosi 2,5 albo i więcej KM i zazwyczaj maksymalna prędkość wynosi 16 km na godzinę. To są bardzo dobre parametry dla każdego normalnego użytkownika.

Zalety:

  • Kompromis między ceną i jakością
  • Dobre wartości wydajności i maksymalnej prędkości
  • Zaawansowane mierniki

Wady:

  • Nie zaspokoi potrzeb profesjonalistów

back to menu ↑

Test  bieżni elektrycznych powyżej 3300 złotych

Najwyższa klasa bieżni, jaką znajdziecie na rynku. Spotkacie tu modele, których cena może wynieść nawet ponad 4000 złotych. Ogólnie chodzi o urządzenia do klubów fitnessu, dla profesjonalnych sportowców i dla wszystkich tych, którzy są na tyle zapaleni do sportu, że nie przeszkadza im zainwestowanie tak wysokiej ceny.

Miejsce w rankingu Widok Model Ocena Wydajność silnika Prędkość Cena
1. InSPORTline inCondi T400i 3,5 KM 1-22 km/h Zobacz cenę
2. York Fitness T3720 CA Trail Brazer 2,5 KM 1-20 km/h Zobacz cenę
3. InSPORTline Gilavar 3,5 KM 1-22 km/h Zobacz cenę
4. InSPORTline inCondi T6000i 4 KM 1-22 km/h Zobacz cenę
5. InSPORTline Borra 4 KM 0,8-22 km/h Zobacz cenę

Najlepsze bieżnie elektryczne powyżej 3300 złotych i ich charakterystyka

Charakterystyka bieżni elektrycznych zostaje stale ta sama, oczywiście znajdziecie w tej klasie wyraźnie lepsze modele, niż w obu poprzednich. Jak już powiedzieliśmy, chodzi często o profesjonalne bieżnie i odpowiadają temu też parametry techniczne. Nośność może bez problemu przekroczyć nawet 150 kg, nie brakuje też bardziej zaawansowanych mierników czy amortyzacji powierzchni do biegania, abyście zbędnie nie dręczyli swoich stawów. Wydajność może osiągnąć aż 4 KM, maksymalna prędkość może sięgać aż 20 km na godzinę. To są parametry, z którymi te bieżnie nie stracą się w tłumie nawet w kompleksach sportowych, nie tylko u Was w domu. Hamuje je tylko względnie wysoka cena, przez którą nie mogą sobie na nie pozwolić wszyscy.

Zalety:

  • Dopracowane technicznie
  • Komfort i bezpieczeństwo
  • W większości mają bardzo piękny dizajn

Wady:

  • Wysoka cena
  • Dla zwykłego użytkownika są zbyt zaawansowane

back to menu ↑

Test magnetycznych bieżni

Magnetyczne bieżnie są starsze i pierwotniejsze, niż bieżnie elektryczne. Do pewnego stopnia ograniczają Was w treningu, dlatego że nie można w nich nastawić wyższej prędkości niż ta, którą osiągnięcie. Nie zmuszą Was do udoskonalania się, do tego zużyjecie wiele energii do tego, abyście utrzymali bieżnię w ruchu. Ale za to są tańsze i prostsze.

Bieżnie magnetyczne i ich charakterystyka

Bieżnie magnetyczne mają jedną zasadniczą wadę. Rozruszać je musicie sami. Część Waszego fizycznego wysiłku jest potem nieustannie wykorzystywana do tego, aby bieżnia utrzymała pewne tempo. Ma to swoje wady – przede wszystkim to, że jak nagle zaczniecie słabnąć, to bieżnia nie zmusi Was do większego wysiłku, ale spowolni razem z Wami. Ćwiczenie jest bardzo zależne od Waszej własnej odpowiedzialności i wyczucia treningu. Do tego trzeba liczyć się z tym, że ćwiczenie jest mniej wygodne. Bieżnia jest mniej stabilna i często też mniejsza. Oferta na rynku jest też bardzo mała, także nawet gdy taką bieżnię znajdziecie w niskiej cenie, to jej wybór będzie skomplikowany. Nie chcielibyśmy jednak, aby to zabrzmiało tak, że bieżnia magnetyczna jest nieopłacalna. To nie jest prawda. Nie opłaci się profesjonalnym sportowcom czy komuś, kto chce udoskonalać swoją już i tak dobrą kondycję. Ale początkujący, starszy człowiek czy ktoś, kto rehabilituje się po kontuzji, wykorzysta taką bieżnię.

Zalety:

  • Łatwo się je przechowuje i są oszczędniejsze rozmiarowo
  • Łatwe sterowanie
  • Niska cena
  • Pasują do chodu sportowego czy do rehabilitacji

Wady:

  • Mniejsza stabilność i mniejsza powierzchnia do biegu
  • Nie mają własnego napędu
  • Mniejszy wybór
  • Czasem bywają głośne

back to menu ↑

Najwięksi wytwórcy bieżni, i co jest dla nich charakterystyczne

Tych naprawdę renomowanych wytwórców (których produkty tworzą większość rynku) jest kilka, a niektórych z nich wymienimy. Resztę tworzą spółki, która mają na rynku jeden albo dwa produkty – tam ciężko szukać jakości. Do tego często chodzi o bardzo mało znane marki, które czasem wydają się być podejrzane. Najlepsze towary można znaleźć od spółek, które sprzedają dany towar w większej ilości modeli – mają większy obrót, mogą poświęcać więcej czasu i środków na innowacje i jeszcze mają o wiele większe doświadczenie. Nasza rada więc brzmi – szukajcie marki, jeśli to możliwe, którą znacie, a która nie jest połączona z żadnym skandalem albo oszukiwaniem klientów. Aby Wam trochę pomóc, przynosimy zwięzłą charakterystykę marek, które w naszym teście wyszły dobrze. Nie są to oczywiście te jedyne dobre na rynku, ale może to być dla Was pewna wskazówka.

InSPORTline

Marka InSPORTline należy do spółki SevenSport s. r. o., która została założona w 1995 roku w Vítkowie. Ale za początek marki uważa się dopiero rok 1997, kiedy Roman Košťál otworzył w Vítkowie sklep nart. Od tego czasu stopniowo asortyment i zasięg marki się rozszerza, prowadzą wielki sklep internetowy i poświęcają się sprzedaży ekwipunku sportowego czy przyrządów do fitnessu. A jeśli chodzi o bieżnie, to tych obecnie na rynku ze wszystkich produktów mają chyba najwięcej i mają bardzo dobre imię. Mają cichy silnik, dobrą amortyzację, mierniki tętna i inne świetne przyrządy. Wiara producenta w swoje produkty jest na tyle silna, że jest poświadczona gwarancją przedłużoną na dziesięć lat. To jest dobry znak, do tego marka oferuje serwisowanie bezpośrednio u klienta w przypadku awarii urządzenia.

Master

Markę bieżni Master ukrywa za sobą czeska spółka MasterSport s. r. o., która powstała w 2004 roku. Pierwotnie chodziło o sklep internetowy z orientacją na fitness. Potem spółka zaczęła sprzedawać też urządzenia do ćwiczeń na mięśnie oraz outdoorowe i indoorowe wyposażenie. Jeśli chodzi o bieżnie, te firma oferuje od 2007 roku. Oferuje pięcioletnią gwarancję na nie, do tego nie jest to kłopotem, aby montaż czy serwisowanie urządzenia odbyły się u Was w domu. Firma oferuje bieżnie w bardzo szerokim zakresie cenowym (obecnie od 300 do 22 600 złotych), przy czym bardzo się różnią w zależności od ceny.

 

Acra Semily

Firma Acra Semily działa na czeskim rynku od 1991 roku. Należy do najstarszych i również największych sprzedawców asortymentu sportowego w Republice Czeskiej. Poza sklepem stacjonarnym w Semilach sprzedaje swój towar też przez internet. Poza bieżniami chodzi też o ekwipunek sportowy, sprzęt outdoorowy do turystyki, sprzęt do ćwiczeń i maszyny do fitnessu czy na przykład kajaki. Przejdźmy teraz do bieżni. Firma oferuje kilka z nich już w cenach do trzech tysięcy dwustu złotych (wraz z akcesoriami, jak na przykład z pasem na klatkę piersiową). Wydajnościowo są trochę gorsze, ale to przez kategorię cenową, do której należą.

back to menu ↑

Jak wybrać bieżnię

Wybór bieżni jest decydujący dla Waszego treningu. Właśnie od poprawnego wyboru bowiem zależy, czy bieganie będzie dla Was wygodne i czy uda się Wam nabrać kondycji. Najwięcej ludzi bowiem odbije się od treningu właśnie przez źle wybrane wyposażenie. Spójrzmy się więc razem na to, jak znaleźć w nieprzebranej ilości bieżni na rynku tę idealną dla Was. Zaczniemy tymi najważniejszymi parametrami i przejdziemy stopniowo do tych mniej ważnych. Jeśli jesteście przygotowani, to możemy zaczynać.

back to menu ↑

Wydajność silnika w bieżniach elektrycznych jest decydująca

W tym przypadku chodzi o parametr, którego w ogóle nie musicie przy bieżniach magnetycznych brać pod uwagę. Dlatego że do napędu nie używają silnika, to nie trzeba zajmować się ich wydajnością. Ta zależy tylko od Was. Inaczej to wygląda w bieżniach elektrycznych, tam to właśnie silnik jest sercem urządzenia. To informacja, którą powinniście porównać z całym rzędem dalszych faktów – z tym, jak bardzo można regulować prędkość, jaka jest Wasza sprawność fizyczna, ale na przykład też z szerokością bieżni (na zbyt wąskiej bieżni się na przykład bardzo źle utrzymuje wysokie tempo). Ogólnie obowiązuje zasada, że im wyższy poziom wydajności maszyna będzie mieć, to tym lepiej dla Was. Nie trzeba od razu w pierwszym treningu włączyć maszynę na maksimum, możecie (a nawet powinniście) dodawać stopniowo prędkość. Jednak wydajność maszyny nie spadnie, także jak nagle będziecie sprawniejsi, to możecie dodawać prędkości i wykorzystywać potencjał bieżni w pełni.

Jeśli chodzi o konkretne liczby, to wydajność silnika podaje się podobnie jak w samochodach w koniach mechanicznych (ciekawostka, chodzi o starą jednostkę z czasów, gdy samochody zastępowały zaprzęgi konne – liczyło się, ile koni zastąpi silnik). Bieżnie z silnikiem zazwyczaj wahają się w przedziale od 1 KM do 6 KM. W praktyce jest to czynnik decydujący dla maksymalnej prędkości (o tej będziemy mówić później, ale możemy wspomnieć, że taka wydajność starczy do maksymalnej prędkości od 15 do 25 kilometrów na godzinę). Najlepiej wybrać coś pomiędzy, z optymalną wydajnością od 3 do 4 KM. Najwydajniejsze maszyny bywają bardzo drogie (nawet 8 000 złotych), i pasują przede wszystkim profesjonalnym sportowcom. Poza tym, wydajność nie powinna spaść poniżej 1,5 KM, tu już są zbyt słabe bieżnie, z którymi trening Wam niczego nie da.

Amortyzacja jest dobra dla Waszych stawów

Profesjonalni biegacze już po przeczytaniu nagłówka wiedzą, o czym będzie mowa. Reszcie pozwolimy sobie wyjaśnić. Ludzka fizjologia łatwo przystosowuje się do stylu życia. Więc, jeśli prowadzicie siedzący tryb życia (co jest, niestety, kłopotem prawie całego dzisiejszego społeczeństwa), można oczekiwać, że mięśnie osłabną, a stawy zrobią się wątłe. Mniej naturalne ruchy (jakim będzie dla was, przynajmniej na początku, bieganie) powodują to, że ciało w pewnym stopniu cierpi. Podczas biegu najbardziej narażone są stawy. To jest powód, dlaczego biegacze-profesjonaliści starannie wybierają antystresowe buty i dlaczego na przykład na stadionach dla biegaczy starannie dba się o nawierzchnię. Im prężniejsza, tym lepiej, krok na twardej podkładce (kiedy waga całego ciała oprze się na kości nóg, najmocniej na stawy kolanowe) może Wam przynieść cały rząd kłopotów.

Jeśli więc kupujecie sobie bieżnię do regularnych ćwiczeń, to na pewno nie lekceważcie jakości amortyzacji. Moglibyście sobie tym z długoterminowej perspektywy wywołać nieprzyjemne trudności. Na pewno nie kupujcie bieżni bez amortyzacji, z tego by Was od razu rozbolały nogi, a trening stałby się bolesny. Przynajmniej podstawowa amortyzacja w postaci gumowych podkładek pod powierzchnią do biegania powinna się znajdować w bieżni. Jeśli będziecie używać gumowych blokow, które zamortyzują całą powierzchnię (płytę razem z ramą i konstrukcją), tym dla Was lepiej. Najdroższe bieżnie używają zdrowotnej amortyzacji przystosowanej do anatomii ludzkiego ciała. Zużycie stawów w takich maszynach jest minimalne, ale za wyższą cenę nabycia. Zostawiamy więc to na Was, na który typ amortyzacji się zdecydujecie, nasza rada brzmi tak, abyście nie starali się na nim oszczędzać.

Po co patrzeć się na maksymalną prędkość?

Jak już wspomnieliśmy, z wydajnością silnika w wielkim stopniu związana jest też prędkość bieżni. Opłaca się patrzeć się na obie podawane informacje, minimalną i maksymalną prędkość. Niskie prędkosci (około 1 kilometra na godzinę) wykorzystacie na przykład przy treningu kondycyjnym, przy treningu odpoczynkowym albo na przykład po kontuzji czy urazie przy rekonwalescencji. Z drugiej strony wysokie prędkości (które mogą przekraczać nawet 20 kilometrów na godzinę) wykorzystają przede wszystkim profesjonalni sportowcy. Takiego tempa nie można w treningu utrzymać długoterminowo, ale do krótkich sprintów będzie idealne. Jeśli chcecie, aby urządzenie było dla Was jak najwygodniejsze, to przemyślcie to z góry. To, że teraz biegniecie ledwo trzy kilometry, a Wasze maksimum to 5 kilometrów na godzinę, nie znaczy, że za rok to będzie wyglądać tak samo. Im większy zakres prędkości, tym lepiej. Może go nie wykorzystacie, ale to nie szkodzi. Gorzej by było kupować za rok nową bieżnię, dlatego że ta stara przestała Wam odpowiadać.

back to menu ↑

Powierzchnia do biegu: im większa, tym wygodniejszy bieg

Dla Waszej własnej wygody i komfortu przy trenigu decydująca jest powierzchnia do biegu bieżni. Zacznijmy od długości. Jest to mniej więcej dokładna zasada, że im dłuższa bieżnia, tym droższa. Jednak kupienie sobie bieżni tylko dlatego, że jest tania, a potem posiadanie problemu ze zrobieniem jakiegokolwiek kroku, byłoby głupotą. Jeśli macie taką możliwość, to spróbujcie sobie tak z ciekawości zmierzyć swój krok i porównać z długością wybranych bieżni. Najlepiej, gdy zostawicie jakąś rezerwę z przodu i z tyłu. Jeśli postawicie krok podczas treningu poza bieżnią, to przyprawicie się o niepiękne zranienie. Próbujcie więc, abyście przed sobą i za sobą mieli wystarczająco dużo przestrzeni.

Drugą rzeczą jest szerokość bieżni. Ta powinna być wystarczająca do tego, aby Wasze nogi się nawet podczas wielkich prędkości wygodnie wyginały i aby bieżnia nie wiodła Was do postawienia kroku na podłodze. To by było bardzo niebezpieczne. Szerokość bieżni musi w pełni Wam odpowiadać. Cokolwiek, co będzie węższe niż 30-35 centymetrów wykreślcie z listy – tam nogi nie będą się wygodnie wyginać, a w tym lepszym przypadku będziecie obijać swoje kolana o siebie. Bieżnia musi mieć przynajmniej 40 centymetrów szerokości, co jest optymalne do biegu w prędkości 8-10 kilometrów na godzinę (to jest średnia wartość, jaką człowiek osiągnie przy biegu). Gdy bieżnia będzie szersza, to tym lepiej, spokojnie może się Wam stać, że natraficie też na taką, której powierzchnia do biegu wynosi nawet pół metra. To wystarczy do tego, abyście przy bieganiu mogli oglądać telewizję i nie musieli obserwować nóg, a i tak Wam się nic by nie stało.

Wybierzcie jak najłatwiejsze sterowanie bieżnią – podczas treningu nie ma czasu ani nastroju na złożoność

Tak, jak przy wszystkich rodzajach towaru, i tu polecamy, abyście wybierali jak najprostsze sterowanie. Powinno być wystarczająco intuicyjne, łatwe i nie powinno Wam zabierać przy ćwiczeniu wiele czasu. Uświadomcie sobie, że bieżnią będzie musieli jakoś sterować nawet w chwili, gdy będziecie przy biegu tracić siły. Zupełnie zwyczajna bieżnia posiada dziś wyświetlacz (różnego rodzaju). Starsze i tańsze modele wykorzystują normalnie przyciski, te najnowsze (ale często bardzo drogie) wykorzystują wyświetlacz z dotykowym ekranem. Jeśli chodzi o nastawianie intensywności, to normalnie używane są trzy podstawowe możliwości:

  • Ręczne ustawienie – bieżnia ma na wyświetlaczu przyciski plus i minus, którymi, jak już pewnie zgadliście, zwiększacie lub zmniejszacie prędkość.
  • Ustawienie programu – wyżej podany sposób jest najstarszy. Nowszy i dziś raczej normalny sposób sterowania to taki, gdzie bieżnia posiada programy. Wy wybieracie program, a bieżnia automatycznie ustawia prędkość i nachylenie. Jeśli macie możliwość edytować ustawienia programu, to jeszcze lepiej.
  • Kontrola tętna użytkownika – chodzi o cechę bardzo inteligentnych i innowacyjnych bieżni, które mierzą za pośrednictwem sensorów pasa na klatce piersiowej Wasze tętno i aktywność serca. Trzeba to obserwować przy sporcie, abyście przypadkiem nie przesadzali z treningiem. Na podstawie tego prędkość (i nachylenie) jest automatycznie ustawiana.

Nachylenie powierzchni do biegu – lepsze ręczne czy elektryczne?

Niektóre bieżnie umożliwiają Wam ustawienie nachylenie powierzchni do biegania. Dzieki temu możecie się wyraźnie łatwiej przenieść na prawdziwy trakt. Tam bowiem nie pobiegniecie tylko po równinie, ale czasem też pod górkę, a znowu kiedy indziej z górki… do tego trenowanie stale jednym sposobem wiedzie do obciążenie jednego typu mięśni za cenę innego. Standardowa powierzchnia, trzeba to sobie powiedzieć, jest równa. Macie jednak dwie możliwości, jak ją zmienić:

  • Elektryczne nachylenie bieżni – nachylenie sterowane elektrycznie. Znaczy to, że nie musicie zmieniać go ręcznie, wystarczy wcisnąć odpowiedni przycisk, a bieżnia się przystosuje. Jest to efektywniejsze i umożliwia Wam wyraźnie lepiej symulować ścieżkę, po której biegniecie, a teren zmienia się Wam pod nogami sam.
  • Ręczne nachylenie bieżni – jest to chyba jasne z nazwy, nachylenie ustawiacie ręcznie. Znaczy to, że musicie przestać biec i przestawić bieżnię i znowu wrócić do swojego tempa. Oczywiście, dla ciała jest to nienaturalne, a dla Was jest to mniej wygodne, trzeba jednak przyznać, że ten typ bieżni jest o wiele tańszy.

Nośność bieżni

Bieżnie muszą oczywiście uwzględniać też wagę tego, kto ich używa. Jest to niezbędne z kilku powodów. Głównie – bieżnia swoją konstrukcją i użytym materiałem jest przeznaczona tylko do pewnych kategorii wagowych. W przypadku, że Wasz ciężar jest wyższy, to urządzenie mechaniczne mogłoby się popsuć. Bez względu na to, że i jej wydajność jest ustawiona tylko do pewnego ciężaru użytkownika. Jeśli będziecie ważyć więcej, niż bieżnia uniesie, a wybierzecie zbyt wolną wydajność, to może się tak stać, że spowolnicie ją swoją wagą albo nawet zatrzymacie. Jeśli chcecie osiągnąć dobrą żywotność i efektywność maszyny, to powinniście wybrać ją tak, aby jej nośność wynosiła przynajmniej 20-25% więcej, niż wynosi Was ciężar. Zapewnicie tak też wyraźnie większą stabilność, która dla Waszego bezpieczeństwa przy ćwiczeniu jest bardzo ważna.

Wybierajcie bieżnię tak, abyście mieli gdzie ją umieścić

Na pewno niepraktycznie jest kupić bieżnię, a potem szukać dla niej miejsca. Ten sposób kupowania bywa kłopotliwy. Lepiej jest z góry znaleźć miejsce, gdzie bieżnia mogłaby stanąć. Przemyślcie to sobie dobrze, spróbujcie sobie uświadomić, czy chcecie bieżnię gdzieś umieścić na trwałe czy tylko sezonowo, czy chcecie przed każdym treningiem ją wyjmować, a potem znowu chować. Musicie mieć wokół siebie wystarczająco dużo miejsca przy ćwiczeniu, ale też w czasie, gdy nie ćwiczycie, nie powinna zajmować zbyt dużo miejsca. Nie jest to nawet kwestia jej rozmiarów (nawet jeśli, oczywiście, to nie możecie zupełnie jej pominąć), jak raczej całkowitej konstrukcji. Jeśli można bieżnię rozłożyć i znów złożyć do pozycji pionowej, to możecie po ćwiczeniu umieścić ją gdzieś do rogu albo za szafę. Z przenoszeniem są związane też i dwa inne parametry – ciężar (który powinien być, jeśli chcecie przenosić bieżnię, jak najniższy) i obecność kółek. Te Wam bardzo ułatwią życie i wykonają dla Was wiele pracy, jeśli nie chcecie mieć bieżni stabilnie umieszczonej w jednym miejscu.

Rozmiary i dizajn – drobiazgi, ale opłaca się je sprawdzić

Już się tym trochę zajmowaliśmy w związku ze składowaniem bieżni. Bieżnię trzeba gdzieś umieścić – jeśli ma tam być stabilnie i długoterminowo, to trzeba wybrać dobre miejsce. A więc miejsce, gdzie będzie wystarczająco dużo przestrzeni wokół bieżni (do bezpiecznego użytku przynajmniej metr, miejcie na uwadze możliwy upadek przede wszystkim na ostre rogi albo kruche przedmioty, jak na przykład wazy czy porcelana) i nad bieżnią (abyście nie musieli przy biegu stale zginać i naciągać). Musicie brać pod uwagę rozmiar WSZYSTKICH użytkowników bieżni, nie tylko swój. Bezwarunkowo trzeba w tym punkcie myśleć nad rozmiarami bieżni (które mogą różnić się między dwoma modelami). Opłaci się Wam sprawdzić sobie też to, jak bieżnia jest stabilna w danym miejscu. Nie może się tak stać, że by się przewróciła. Jeśli chodzi o dizajn (który naprawdę jest chyba tą ostatnią rzeczą, którą się będziecie zajmować) już sobie możecie tylko wybierać z kilku równie dobrych bieżni, która się Wam bardziej podoba. Wygląd nie powinien być decydujący ani tym jedynym, na co się będziecie patrzeć przy wyborze.

back to menu ↑

Jakimi funkcjami dysponują dzisiejsze bieżnie?

Dlatego że żyjemy w bardzo innowacyjnej dobie, to jest to zupełnie zwyczajne, że i bieżnie mają niektóre dodatkowe funkcje, którymi zwiększają wygodę i komfort swoich użytkowników. Do tego trochę ułatwiają trening i rozszerzają użyteczność urządzenia. Myślimy, że nie będzie to dziwne, by niektóre z nich tu wspomnieć, wyjaśnić ich efekt i ewentualnie zdecydować, czy nie mogą Wam przypadkiem pasować do bieżni. Przygotowani? To przejdźmy do rzeczy.

Klucz bezpieczeństwa

Chodzi o zabezpieczenie w przypadku, żebyście kopnęli czy postawili krok poza bieżnią, albo jakkolwiek inaczej stracili równowagę i zaczęli niebezpiecznie upadać. W takim przypadku, aby zapobiec możliwemu zranieniu, oddaleniem ciała wyrwiecie z otworu w bieżni klucz, który jest przymocowany do Waszego ciała. Tak bieżnia się zatrzyma. Jeśli upadniecie, to nie stanie się, że bieżnia by Was pchała dalej i spowodowała Wasze obrażenia.

Miernik i ocenianie

To, że dzisiejsze bieżnie są bardzo inteligentne, już raz powiedzieliśmy. Dla kogoś może to być w związku z tym ważna rzecz, aby uzyskawać dane o swoim treningu, na przykład po to, aby mógł dobrze reagować, a ćwiczenie sobie dostosowywać. Dlatego opłaci się to, jeśli bieżnia zawiera miernik przebiegniętej odległości, czasu, spalonych kalorii i tłuszczu czy miernik tętna.

Wbudowany wiatrak

Bardzo praktyczny gadżet. Przy treningu człowiek bardzo się zgrzeje i bardzo poci. Do tego w pomieszczeniu jest zupełnie bez znaczenia to, jaka jest pora roku – w zimie grzejecie, a w lecie jest w domu gorąco tak czy siak. Wbudowany wiatrak może Wam pomóc i trochę Was oświeżyć. Jest to jednak obosieczna broń – jeśli będzie działał zbyt mocno, to może się stać, że przeziębicie się przy treningu. Z niczym więc nie można przesadzać.

Uchwyt

Same uchwyty niektórzy profesjonalni sportowcy w bieżniach krytykują. Przecież nie jest to naturalne dla ciała, by się czegoś trzymać przy biegu. My jednak patrzymy na to inaczej. Te uchwyty bywają również zaopatrzone w mierniki tętna (jeśli nie używacie pasa na klatkę piersiową, można mierzyć też tak), do tego służą jako element bezpieczeństwa przy stracie równowagi.

back to menu ↑

Werdykt końcowy

Tym cały zakup bieżni byłby zamknięty, jako że oceniliśmy chyba wszystkie parametry. Jednak abyśmy Wam jeszcze na koniec jakoś pomogli, to wszystko to jeszcze raz powtórzymy. Przede wszystkim powinniście to sobie dobrze przemyśleć, jak poważnie chcecie ćwiczyć i co dokładnie oczekujecie od bieżni. Temu powinna odpowiadać Wasza inwestycja. W zasadzie macie do wyboru z bardzo wąskiej kategorii bieżni magnetycznych (dobre do wolnego biegu, przechadzki czy rehabilitacji) i ogromnej ilości bieżni elektrycznych (szybsze, dobre do treningu kondycyjnego). Biorąc pod uwagę mnogość modeli w tej klasie towaru polecamy przejrzeć sobie charakterystykę poszczególnych kategorii cenowych i dopiero potem wybierać konkretne modele. Wiele o bieżni powie Wam też marka – na przykład bieżnie InSPORTline, Master albo Life Fitness należą do tych sprawdzonych.

Rolę kluczową powinny grać parametry techniczne bieżni. W tych elektrycznych przede wszystkim wydajność silnika i zakres prędkości. Na pewno musicie zainteresować się rozmiarami bieżni oraz długością i szerokością powierzchni do biegu. Pamiętajcie, że im większa powierzchnia, tym wygodniej i łatwiej będzie się Wam biegać. Nastawianie prędkości (i nie tylko niej, ale też nachylenia czy mierzenia) powinno być jak najłatwiejsze i powinno przebiegać przez wyświetlacz. Nie zaniedbujcie też takich rzeczy, jak stabilność urządzenia, której nie wyczytacie z dokumentacji technicznej. Najlepiej jest spróbować, a jeśli bieżnia jest niestabilna, to kupić inną. Z niestabilnością bowiem wiąże się zagrożenie zranienia. Dizajn czy łatwość składowania zostawcie na koniec, to nie jest takie ważne. Na koniec opłaci się spojrzeć się na funkcje, jakimi dysponuje bieżnia. Jeśli ma wszystko, czego potrzebujecie, spełnia Wasze oczekiwania i parametry wydają się Wam być dobre, to wystarczy sprawdzić sobie jej cenę. Jeśli i ta odpowiada Waszym możliwościom finansowym, to możecie bez obaw maszynę kupić.

back to menu ↑

Jak wygląda idealny stosunek ceny do jakości?

Ostatnią rzeczą, o której jeszcze nie wspomnieliśmy, jest cena bieżni. Spójrzmy się na nią trochę bliżej. Najpierw trzeba sobie bieżnie rozdzielić do poszczególnych kategorii cenowych. Pozwolimy sobie wykorzystać tę samą strukturę, którą użyliśmy we wstępnym rozdziale, według nas jest bardzo odpowiadająca:

  • Bieżnie magnetyczne – ich cena waha się od 800 do 1600 złotych. Jaka jest ich charakterystyka, to już wiemy – nie są zbyt dobre do pełnowartościowego i profesjonalnego treningu, mają jedynie ograniczone użycie, a bieg na nich kosztuje wiele energii, dlatego że napędzacie je sami. Za to są jednak tanie i proste.
  • Bieżnie elektryczne do 1900 złotych – tu spotykamy się ze zwyczajnymi bieżniami elektrycznymi, które kupuje większość ludzi. Chodzi o proste urządzenia z wydajnością do 2,5 KM, maksymalną prędkością do jakichś 14 kilometrów na godzinę. Zdecydowanie nie są to złe urządzenia, ale są mniejsze, mniej stabilne i pod każdym względem gorsze od modeli w wyższej kategorii cenowej.
  • Bieżnie elektryczne od 1900 do 3200 złotych – tu możemy powiedzieć o przyjemnej średniej klasie bieżni. Wydajność waha się w okolicach 3 KM, czasem nawet ją przekroczy, maksymalna prędkość zbliża się (a czasem nawet przekracza) 20 kilometrów na godzinę. Zaletą tych bieżni jest pewna konstrukcja, przyzwoita nośność i amortyzacja. Do tego bywają wyposażone w mierniki z podstawowymi funkcjami.
  • Bieżnie elektryczne powyżej 3200 złotych – tu dostajemy się do naprawdę ekstra klasy bieżni. Ta kategoria jest bardzo szeroka, dlatego że cena bieżni może osiągać nawet siedemnaście tysięcy złotych… pozwólcie nam więc ustalenie pewnej granicy – do 6300-8400 złotych chodzi o urządzenia, które mogą zostać wykorzystane w domu, powyżej znajdują się przede wszystkim maszyny dla profesjonalnych sportowców czy do klubów fitnessu. Ogólnie możemy powiedzieć, że wydajność tych bieżni może osiągnąć aż 4,5-5 KM, maksymalna prędkość często przekracza 20 kilometrów na godzinę i mają płynną regulację. Sterowanie jest proste, często przez dotykowy wyświetlacz. Do tego oczywistością jest profesjonalne mierzenie wszystkich możliwych czynników, które wpływają na trening i doskonała amortyzacja.

back to menu ↑

Najczęstsze błędy połączone z ćwiczeniem: złe obuwie i brak rozgrzewki

Zanim przejdziecie do ćwiczenia na bieżni, polecamy Wam przejść sobie przez najczęstsze błędy, które ludzie popełniają podczas ćwiczeń i spróbować ich uniknąć. Wszystkie bowiem mają jedną wspólną cechę – grożą zranieniem i zniżają wydajność treningu, często aż do zera. A więc czego nie powinniście robić?

Podstawą jest się porządnie porozciągać

Każdy trener i każdy sportowiec, który ma jakieś doświadczenia, powie Wam to samo. Rozciągnięcie mięśni to zupełna podstawa i je najważniejszą fazą treningu. Obowiązuje to też Wasze domowe, wolne ćwiczenie. Mięśnie trzeba dobrze porozciągać. Nauczcie się techniki rozciągania, spróbujcie jeszcze przed bieganiem rozciągnąć za pomocą kilku ćwiczeń każdy mięsień. Jeśli opuścicie tę fazę, to w najlepszym przypadki będą Was łapać skurcze, a po ćwiczeniu będzie Was boleć całe ciało, w gorszym przypadku zagraża Wam naderwanie albo zerwanie mięśnia, czego nikt nie chce. Dla mięśni jest też dobre, jeśli nie zaczniecie od razu ostrego biegu, ale stopniowo przejdziecie od chodzenia do powolnego biegu i dopiero gdy czujecie, że się rozgrzaliście, to możecie zacząć ćwiczyć w pełni. Podobnie powinno to być po treningu – najpierw powoli spowolnić, stopniowo ograniczyć aktywność, a na koniec rozciągnąć mięśnie. Zmniejszacie tym ilość kwasu mlekowego, która się znajdzie w Waszych mięśniach i która powoduje ich ból po fizycznej aktywności.

Wysokiej jakości obuwie i dobra amortyzacja bieżni

Jeśli spojrzycie na ścieżki, po których biegają profesjonalni atleci, to zauważycie jedną rzecz. Mają powierzchnię, która nie jest zbyt twarda. Nawet jeśli się to tak nie wydaje zwykłym śmiertelnikom, to różnica pomiędzy biegiem na trawie, gumie czy betonie jest zauważalna. Im prężniejsza powierzchnia, tym lepiej. Już o tym raz mówiliśmy – twarda powierzchnia oznacza bardzo twardy krok, gdzie cała waga ciała opiera się na nogach, stopniowo przez kolano, poprzez łydkę aż do kostek. Jeśli powierzchnia jest zamortyzowana, to wtedy nic się nie dzieje. Ale na twardej powierzchni cała energia kroku musi zostać zredukowana w stawach, co prowadzi do ich zużycia. Do tego bieg na twardej powierzchni jest bardzo niewygodny. Próbujcie więc przy zakupie bieżni patrzeć się za dobrą amortyzacją.

Drugą rzeczą, o której chcemy wspomnieć, ją odpowiednie buty. Ćwiczenie na własnej domowej bieżni często wiedzie do tego, że myślicie, że nie musicie dbać o żadne formalne zasady, a mówiąc prosto, możecie robić co sobie tylko chcecie. Nie jest to prawdą. Nawet do biegu na bieżni trzeba używać bezwarunkowo obuwia sportowego, w jakim biegalibyście normalnie. Żadnych obcasów, pantofli czy kapci. Noga musi być w bucie pewna (głównie w kostce), buty muszą być dobrze zawiązane. Iść ćwiczyć bez butów nie powinno też nikomu przyjść do głowy. Dlatego o tym wszystkim mówimy? Są tu dwa powody – ćwiczenie w pewnych, sportowych butach jest bezpieczniejsze niż na przykład w butach na obcasach, do tego but sportowy posiada pewną amortyzację. Także tym minimalizujecie zużycie kości.

Nie zaczynajcie ćwiczeń na najwyższym poziomie

Wierzymy, że większość z Was kupuje sobie bieżnię po to, aby ze sobą coś zrobić – schudnąć albo przynajmniej ulepszyć swoją kondycję. I tak trzeba zacząć na najniższym poziomie i dodawać sobie ćwiczeń stopniowo. Zacząć od razu na najwyższym poziomie oznacza w praktyce jedną rzecz. Przy pierwszym treningu się zupełnie zniszczycie, rano będzie Was boleć każdy mięsień w ciele, a efektywność będzie mała, dlatego że przy ekstremalnym wysiłku ciało oszczędza sobie materiały do metabolizmu. Zawsze więc zaczynajcie na niższym poziomie, a jeśli ten kolejny jest dla Was zbyt trudny, to raczej poczekajcie i nie spieszcie się. Z czasem i tak przejdziecie do niego, ale będziecie na to o wiele lepiej przygotowani.

Idealna ilość treningów? Od trzech do pięciu tygodniowo!

To jest sprawdzony fakt. Codzienne ćwiczenie powinni praktykować profesjonalni sportowcy, którzy nie potrzebują jedynie utrzymać wydajności, ale nieustannie ją posuwać i być przygotowani na wyścigi i mecze. Dla zwykłych śmiertelników wygląda to trochę inaczej. Największą wydajność osiągnięcie, gdy będziecie trenować co drugi dzień. A więc zamieniać codziennie obciążenie i regenerację mięśni. Do tego… nie każdy współcześnie jest zdolny do codziennego treningu i do utrzymania regularnego rytmu, czy przez przyjaciół, pracę albo jakąkolwiek inną aktywność. Długość ćwiczenia, która jest idealna, waha się od dwudziestu do sześćdziesięciu minut (nie liczymy do tego rozgrzewki). Krótsze ćwiczenie nie ma sensu, dlatego że ciało nawet nie zdąży się zagrzać, a przeciąganie długości ćwiczenia może prowadzić do zranienia mięśni albo własnego wyczerpania. Najlepiej więc nie przesadzać w żadną stronę.

Nie ćwiczcie nigdy chorzy!

Ostatnią radę chcielibyśmy podkreślić. Jeśli zachorujecie, to nie ćwiczcie aż do wtedy, gdy ciało się w pełni uzdrowi. Nawet Robert Lewandowski nie ćwiczy gdy jest chory. Chore ciało ma bowiem trochę inny metabolizm niż to zdrowe. I głównie, jest zdolne do generowania mniejszej ilości energii. Regularne ćwiczenie w czasie choroby (albo w przypadku niepełnego uleczenia) może Wam zaszkodzić, często nawet bardzo wyraźnie. Najmniejsze, co się może stać, to to, że ciało osłabicie w czasie, gdy musi być silne, aby obroniło się przed infekcją. Będzie mu brakowało energii, którą zainwestujecie do treningu. Gorzej, gdy w czasie choroby cierpicie na zwiększony ból mięśni, pogorszone oddychanie i inne, a to naturalne objawy wielu chorób. I te mogą źle wpłynąć na trening, który potem może być dla Was bardzo niekomfortowy.

W związku z niektórymi badaniami naukowymi musimy Wam powiedzieć, że jest to potwierdzone, że ćwiczenie podczas choroby może mieć taki wynik, że z jednorazowego zakażenia powstanie chroniczne zakażenie, które zostanie w jakimś miejscu w ciele i będziecie się go pozbywać z wielkim trudem. Nawet w świecie profesjonalnego sportu (czy to już w piłce nożnej, siatkówce przy w piłce ręcznej) są znane przypadki, kiedy nawet lekkie zakażenie osiadło na sercu, płucach czy w stawach i uniemożliwiła dalszą karierę danemu sportowcowi. W przypadku, że macie gorączkę, to nie powinniście ćwiczyć w ogóle! Ryzykowalibyście odwodnienie, które w połączeniu z wyżej wymienionymi problemami mogłoby wieść do niewydolności organizmu. Jeśli zachorujecie i chcecie za każdą cenę ćwiczyć, to wybierzcie tylko parę krótkich, ostrożnych ćwiczeń, lekkich, może krótką przechadzkę na bieżni i biegnijcie się dalej leczyć. W treningu Was to utrzyma, ale nie zmęczycie się. Od razu gdy się uleczycie, to możecie znowu dodawać sobie ćwiczeń, aż dostaniecie się znowu na swój poziom.

Więcej nam teraz nie przychodzi w tej chwili do głowy, ale i tak jest tego wiele, czego powinniście dotrzymać przy ćwiczeniu, albo czego nie powinniście robić. Skoro pomogliśmy Wam wybrać bieżnie, chcielibyśmy też, aby Wam dobrze służyła i nie chcemy w żadnym przypadku, abyście się z nią jakoś zranili. Także trzymamy kciuki i życzymy powodzenia!